Samochodem na Ukrainę – poradnik

Ukraina to rozległy kraj, który sąsiaduje z Polską od południowego-wschodu. Aby móc do niego przyjechać, trzeba przekroczyć jedno z przejść granicznych: Dorohusk-Jagodzin, Hrebenne-Rawa Ruska, Krościenko-Smolnica, Zosin-Ustiług, Korczowa-Krakowiec lub Medyka-Szeginie. Przejazd samochodem nie należy do najłatwiejszych, zwłaszcza w weekend. Przy granicy często ustawiają się długie kolejki, więc czasem czas oczekiwania na przejazd do kraju wynosi nawet kilkanaście godzin. Niemniej nie warto rezygnować z jazdy samochodem na Ukrainę. Dzięki temu można się po niej swobodnie poruszać i odkrywać niesamowite zakątki tego kraju.

Samochodem na Ukrainę – jakie wyposażenie należy zabrać?

Zanim wyruszysz ku granicy ukraińskiej, powinieneś sprawdzić, czy wyposażenie Twojego samochodu jest kompletne. Choć kraj ten podpisał Konwencję Wiedeńską o ruchu drogowym, warto dostosować ekwipunek do jego wymagań, aby uniknąć niepotrzebnych dyskusji na granicy. W każdym aucie przekraczającym granicę w Ukrainie powinny znaleźć się:

• sprawna gaśnica z licencją,
• trójkąt awaryjny z odpowiednią licencją,
• apteczka z zestawem do udzielenia pierwszej pomocy i, co zabawne, paczką prezerwatyw.

Nie jest to obowiązkowe, ale do zestawu warto dodać również kamizelkę odblaskową i mapę. W Ukrainie oznakowanie dróg nie jest zbyt rozbudowane, zatem łatwo się zgubić. Co więcej, w wielu miejscach można nie mieć zasięgu, więc dostęp do mapy online może być utrudniony.

Problem może stanowić także porozumiewanie się z lokalnymi mieszkańcami. Urzędowym językiem jest język ukraiński. I choć wywodzi się on z języków słowiańskich tak jak język polski, rozmowa z tubylcami może być nieco trudna.

Wyjazd samochodem na Ukrainę – jakie dokumenty są potrzebne?

Ukraina nie należy do Unii Europejskiej. Zatem, aby móc przekroczyć granicę trzeba posiadać paszport, który jest ważny  co najmniej przez sześć miesięcy od daty wjazdu do kraju. Na podstawie tego dokumentu można przebywać w Ukrainie maksymalnie 90 dni w przeciągu sześciu miesięcy. Wiza nie jest konieczna.

Dodatkowo, do przejazdu samochodem przez granicę potrzebne są:

• prawo jazdy wraz z dowodem rejestracyjnym pojazdu,
• potwierdzenie opłacenia ubezpieczenia OC, czyli zielona karta,
• ubezpieczenie zdrowotne,
• dokumenty potwierdzające przyjęcie szczepionek przeciwko COVID-19 lub negatywny rezultat testu PCR lub antygenowego w kierunku covid-19.

Przed przekroczeniem granicy każdy musi odbyć dwie kontrole – polską i ukraińską. Podczas nich sprawdzane są informacje na dokumentach, a także wyposażenie pojazdu.

Jednocześnie należy pamiętać, że podczas rozmów po ukraińskiej części granicy, można paść ofiarą wyłudzeń. Zdarza się, że odwiedzającym ten kraj narzucana jest np. konieczność zakupu ubezpieczenia zdrowotnego, pomimo wykupienia polisy w Polsce. Nie należy na to się zgadzać, a w razie dyskusji należy poprosić o podstawy prawne odnośnie tego działania.

Nielegalne jest także pobieranie opłat klimatycznych. Za to każdy po przekroczeniu granicy musi uiścić opłatę ekologiczną. Ma ona wysokość kilku dolarów, zatem warto być przygotowanym.

Podczas odbywania kontroli na granicy każdy otrzymuje dokument migracyjny, tzw. rejestracyjny. Należy tam wpisać swoje dane osobowe. Następnie urzędnik podczas sprawdzania paszportu pobiera jedną część tego dokumentu, a drugą zostawia na powrót. Należy jej pilnować jak „oka w głowie”! Za jej brak służby graniczne mogą naliczyć bardzo wysoką karę.

Zielona karta – jak zdobyć?

Ukraina, jako jedna z nielicznych państw, wciąż respektuje zielone karty, jako dokument, który potwierdza podpisanie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej dla właścicieli pojazdów mechanicznych. Zastanawiasz się, jak go zdobyć? To proste! Wystarczy, że zgłosisz się do swojego towarzystwa ubezpieczeniowego z wnioskiem o wystawienie zielonej karty. Możesz to zrobić online, telefonicznie lub osobiście w placówce – wybór zależy od Ciebie.

Co ważne w wielu firmach np. w Uniqa wyrobienie zielonej karty jest całkowicie darmowe, więc nie musisz obawiać się o dodatkowe koszty z tym związane. Jednocześnie należy pamiętać, że dokument ten jest wystawiany wyłącznie na określony czas. Najmniej może być to 15 dni, a najdłużej rok. Dlatego przed wyjazdem dokładnie przemyśl, jak długo będzie trwać Twój pobyt za granicą kraju.

Samochodem do Lwowa – o czym pamiętać?

Lwów znajduje się od polskiej granicy zaledwie 80 km dalej. Z uwagi na bliskie położenie jest często wybieranym kierunkiem przez Polaków. Jednak na popularność tego miasta ma wpływ także niezwykła historia oraz wiele niesamowitych zabytków. Dla wielu osób wizyta w tym mieście jest także sposobem na powrót do rodzinnych korzeni.

Zanim radośnie wjedziesz do Lwowa, sprawdź, gdzie znajduje się najbliższy, strzeżony parking. Dzięki temu będziesz mógł bezpiecznie pozostawić swój samochód i ruszyć na zwiedzanie tego wspaniałego miasta. Pozostawienie pojazdu na parkingu ma jeszcze jedną zaletę. Otóż Lwów nie słynie ze zbyt dobrych dróg, przez co łatwo o uszkodzenie zawieszenia. Dlatego korzystniej jest zaparkować samochód i wynająć taksówkę.

Poruszanie się po tym mieście również nie należy do najłatwiejszych. Ukraińcy jeżdżą bardzo szybko i dynamicznie. Co więcej, znaki są opisane cyrylicą, przez co wielu polskich kierowców może poczuć się tam zagubionych.

Ubezpieczenie zdrowotne a wyjazd do Ukrainy – gdzie kupić?

Podczas podróży nietrudno o wypadek czy urazy. W rezultacie konieczne może być skorzystanie z pomocy medycznej. Niestety w Ukrainie nie obowiązuje karta EKUZ tak jak w krajach, które należą do Unii Europejskiej. Dlatego należy pomyśleć wcześniej o wykupieniu ubezpieczenia turystycznego.

Ich szeroki wybór znajdziesz w internetowym kalkulatorze polis. Wystarczy, że uzupełnisz odpowiedni formularz, a następnie poczekasz, aż system wygeneruje listę ofert wraz z ceną o OWU. Pozostanie Ci zapoznać się z warunkami ubezpieczeń i wybrać najkorzystniejszą propozycję.

Podróż w Ukrainę może być niesamowitą przygodą, którą z radością będziesz wspominać po latach. Wystarczy tylko, że najpierw odpowiednio się przygotujesz. Miłej jazdy!