Samochodem do Serbii – przepisy, opłaty, autostrady

Serbia samochodem – o czym dobrze wiedzieć przed wyjazdem?

Wybierając się samochodem do Serbii dobrze jest wcześniej sprawdzić, jakie wyposażenie auta jest wymagane oraz czy posiadane prawo jazdy jest ważne i będzie honorowane w danym kraju (przy wjeździe musi być jeszcze ważne przez co najmniej 90 dni). Nie bez znaczenia będzie też choćby szczątkowa wiedza na temat kultury jazdy i obowiązujących przepisów drogowych. Większość istotnych informacji można znaleźć bezpośrednio na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

W obecnej sytuacji pandemicznej warto przed przekroczeniem granicy sprawdzić informacje dla podróżujących. Dobrze jest również zgłosić się do systemu “Odyseusz” (https://odyseusz.msz.gov.pl/), który w nieoczekiwanych i podbramkowych sytuacjach umożliwia ewentualny kontakt z MSZ i uzyskanie pomocy właściwego konsulatu.

Czego można się spodziewać w Serbii? Trzeba być w trasie niezwykle uważnym. Drogę co rusz mogą przecinać zwierzęta gospodarskie i bezpańskie psy. Co więcej, stan wielu szos (także autostrad) pozostawia wiele do życzenia.

Serbia – przepisy drogowe i inne ważne informacje

Do przekroczenia granicy Serbii wystarczy paszport lub dowód osobisty. Poruszając się później po malowniczych, serbskich drogach, kierowca musi mieć przy sobie:

• ważne prawo jazdy,
• dokument tożsamości,
• dowód rejestracyjny pojazdu,
• upoważnienie do użytkowania pojazdu w języku angielskim lub serbskim (jeśli auto zostało pożyczone lub jest leasingowane).

Częste kontrole miejscowej policji skrupulatnie sprawdzają także wyposażenie samochodu. Dlatego też dobrze mieć:

• apteczkę samochodową,
• trójkąt ostrzegawczy,
• gaśnicę,
• komplet zapasowych żarówek,
• kamizelkę odblaskową dla każdego pasażera,
• linkę holowniczą
• łańcuchy i opony zimowe wyposażone w 4-milimetrowy bieżnik (jeśli planujemy wyjazd zimą). Zabronione jest używanie opon z kolcami.

Dlaczego właśnie łańcuchy? W Serbii (zwłaszcza w terenach górskich) można spotkać się z międzynarodowymi znakami, które oznaczają “nakaz jazdy z łańcuchami”. Należy się do nich stosować zawsze, gdy wymagają tego warunki drogowe i w okresie pomiędzy 1 listopada a 1 kwietnia.

Podobnie jak w Polsce, istnieje obowiązek zapinania pasów oraz całorocznego używania świateł mijania. Brak pasów bezpieczeństwa to gwarantowany mandat do 45 euro. Równie rygorystycznie podchodzi się do korzystania z telefonu podczas prowadzenia auta. W takiej sytuacji może zostać nałożona grzywna opiewająca na co najmniej 25 euro. Jeśli w aucie znajduje się dziecko do 12. roku życia, nie wolno mu zajmować miejsca z przodu pojazdu.

Co ciekawe, dopuszczalne stężenie alkoholu we krwi doświadczonego kierowcy może wynosić 0,3 promila. Natomiast pasażer pod wpływem pod żadnym pozorem nie może zajmować miejsca obok kierowcy.

Warto podkreślić, że posiadane obowiązkowe ubezpieczenie OC jest ważne także w Serbii. Co więcej, od 2012 r. nie trzeba specjalnie wyrabiać Zielonej Karty, by poruszać się tam po drogach. Planując jednak przekroczyć granicę Serbii z Bośnią i Hercegowiną bądź Kosowem, wykup Zielonej Karty za będzie koniecznością.

Posiadane ubezpieczenie OC warto dla swojego bezpieczeństwa uzupełnić AC, polisą NNW oraz dodatkowym ubezpieczeniem zdrowotnym.

Dozwolone prędkości są nieco inne niż w Polsce

Jakie ograniczenia prędkości można spotkać w Serbii? Dopuszczalna prędkość w tym kraju wynosi:

• w terenie zabudowanym – 60 km/h,
• poza terenem zabudowanym – 80 km/h,
• na autostradach – 120 km/h,
• na drogach ekspresowych – 100 km/h
• przy szkołach – 30 km/h,

Co istotne, od kilku lat na autostradach przeprowadzane są odcinkowe pomiary średniej prędkości pomiędzy punktami pobierania opłat. Trzeba więc dobrze się pilnować.

Kierowca na terenie Serbii zobowiązany jest do przestrzegania dozwolonej prędkości. Serbska policja pod tym względem jest bardzo restrykcyjna i minimalne przekroczenie może skutkować bardzo wysokim mandatem (nawet do 130 euro). W przypadku naruszenia niektórych przepisów ruchu drogowego może być niezbędne przeprowadzenie postępowania przed sądem, a kierowca może nawet trafić na kilka miesięcy do aresztu.

Serbia – opłaty drogowe, o których trzeba pamiętać

Skoro już o punktach pobierania opłat mowa, to trzeba przygotować się na płatne autostrady. Serbia objęła opłatami niemal 1000 km autostrad. Nie istnieje tam pojęcie winiety. Należność należy regulować w euro bądź w miejscowej walucie, ponieważ polska złotówka nie jest tam przyjmowana. Warto na tą okoliczność zaopatrzyć się w niewielkie nominały – czasami zdarza się, że terminal płatniczy nie działa i nie uda się zapłacić kartą. Popularna trasa z Belgradu do Suboticy wiąże się z zapłatą 4,4 euro, natomiast do miasta Niš – 6,5 euro. Po uiszczeniu opłaty należy koniecznie zachować paragon. Jeśli planujesz być częstym gościem tamtejszych autostrad, możesz rozważyć zakup urządzenia do elektronicznego poboru opłat.

Chcąc zaparkować w mieście, trzeba wziąć pod uwagę opłaty parkingowe, które np. w Belgradzie obowiązują w dni robocze oraz w soboty. Należność reguluje się przez SMS (pod numer 9111, 9112, 9113) z numerem rejestracji, parkomat bądź zdrapki parkingowe. W niedzielę parkować można bezpłatnie.

Jazda samochodem przez Serbię może być ciekawym przeżyciem. Jednak zwiedzanie tamtejszych zabytków również ma swój urok i szkoda byłoby, gdyby pobyt w tak wspaniałym miejscu zakłóciły nieprzyjemności związane z nieznajomością zasad i opłat drogowych.